One Piece
451
Cudowny ogród Perony
-> RTS Page for One Piece 451
Based on Rockschmock's translation
Str 01:
Tytuł: Cudowny ogród Perony
Tekst: Genialny Kosmiczny Plan Enel'a Tom 19: "Podczas oglądania ksieżyca, eksplozja na księżycu"
Str 02:
Absalom: Nieważne gdzie uciekną na naszej ziemi, przy grzmocić ich i przyprowadzić tutaj!!
Oni nie są dla was przeciwnikami, Generały Zombie!!!
Grrrrowl!!!
Pijany GZ: Buuurp
Absalom: Hn? .... hej ty, flegmatyczny Kapitanie John!
Ty naprawdę nie żyjesz tak, jak do swojej osławionej złej reputacji!!!
John: Aye aye... Pójdę, Pójdę phehehehe!!!
Absalom: ....cholera, nic nie można zrobić z tym gościem
SFX: zzt...
Lola: Absama (<3)
SFX: *zadrżeć*
Str 03:
Lola: Ożeń się ze mną~ (czy poślubić? <3 muahaha)
Absalom: GYAAAAAH Lola!!!
Absalom: TY, NATYCHMIAST idź do walki!! Jestem dowódcą!!!!
Lola: Więc, ożeń się ze mną!!!
Absalom: DLACZEGO!? (gościu rządzi xD)
Nie flirtuj ze mną!!! Jestem człowiekiem!! Wezmę sobie ludzką kobietę za żonę
Pomyśl nad tym, Lola!! Ty jesteś samicą świni!!!
Co więcej - zombie!!! Jesteś martwa i gnijesz!!!
Lola: Oh!
Absalom: Huh?
Tekst in pudełko: Rejestracja małżeństw
Str 04:
Lola: OKEJ!!!
Absalom: WHOW! PUŚĆ!!!
Absalom: Coo-!! .... Coo!! Co za przerażającą istotą jesteś, próbując zmusić mnie siłą do podpisania rejestracji ślubu!!!
Lola: Oooh... Nie mogę już dłużej tolerować tej dzikiej paszczy ani chwili dłużej
Lola: Przytrzymaj swój palec! Absalom, Kocham cię!!! Teehee!!!
Absalom: Whow!! Nie mam zamiaru być ścigany przez martwe zwierzę przez całą wieczność!!!
Lola: Ślubne Sztuki Walki!!! Wieczny Pocałunek Przysięgi!!!
*cmok*
*cmo---kkk*
Absalom: Uwah!
Toah!!!
Ha!!!
[^ Notka: jego wrzaski podczas blokowania xD]
Str 05:
Absalom: Czekaj!! Lola, słuchaj ty łajno jedne!!!
(zadyszka)
Okej, Ja....!!
Właśnie zdecydowałem, która kobieta zostanie moją żoną!!
(zadyszka)
Mimo, że nie bierze nic od nikogo, jest dobrym, słabym człowiekiem, i dodatkowo żywą kobietą!!
Lola: Teehee!! Znów ci się nie uda
Absalom: Ty idiotko, popatrz!!!
Jest jednym z piratów, którzy dostali się na wyspę... jest godna bycia żoną takiego przystojniaka jak ja!!
Absalom: Nawet twoje groźby nie mogą się z tym równać
Lola: Nie może być!
Lola: Zlikwiduję tę kobietę!!!
Absalom: Nie, zatrzymaj się!!! Zaczekaj, Lolaaa
Str 06:
Perona: Yo, Niedźwiadku!!
Niedźwiadek: Ye....
Perona: Bracia Ryzykanci przyniosą tutaj trumnę.
Kiedy ją otrzymasz, przyślij ją
do Mistrza tanecznego holu! Okej?
[Notka: Ryzyko to gra słów od "risu" = wiewiórka]
Perona: Zrozumiałeś czy nie!?
Niedźwiadek: (.........)
Perona: Nie odpowiadaj!! To nie ładne!!
Perona: Teraz ja będę dowodziła
grupą zbierającą skarb na statku.
Jeśli coś się stanie, daj mi znać, zrozumiałeś?
Perona: Hm....!! W porządku, kiedy milczysz, jesteś słodziutki!!
Niedźwiadek: ......... boska szybkość...... *mamrotać*
Perona: TY KROWO!! Teraz mamroczesz!!
Niedźwiadek: !!!!..... ah....!!!
ah
Str 07:
Ryzykanci: Echoecho
Przesyłka, przesyłka dla Mistrza!!
Kyakkya!
SFX: ślizg
Ryzykanci: Wah!
Ryzykanci: Uważaj!!
Ryzykanci: Oh nie, poszło źle!!
Poszło źle!! Upadło!
Przesyłka dla naszego mistrza!!
(SFX: Zombie!!!)
Str 08:
Chopper: Uh....!!!
Ryzykanci: Trumna, otworzyła się!!
Wah, i obudziła!!
Szybko uderz to!! Zabij uderzeniem!!
Ryzykanci: Ale zabijanie jest złe!!
Więc zrób to na pół-śmierć!!
Pół-śmierć!!
Chopper: Huh?
.........to jest
Ryzykanci: SHAAA!!
Chopper: Uwaaah!!!
Chopper: CHOLERA Z WAMI!!!
Riskies: Bohaaa!!
Str 09:
Ryzykanci: .......... !! gaphew!!
Chopper: Ah! Usopp, Nami!! Hej!!
Ogarnijcie się!!
Obudźcie się!
Nami/Usopp: ........!!
Nami: ............. uh.....
Usopp: ......!! Ow-ow-ouch... buh? Czy my w zasadzie...
Usopp: ten samuraj.....
SFX: puls/bicie
Usopp: On użył tylko tyłu swojego miecza......!?
Nami: To jest..... na zewnątrz...
padało troszkę, ziemia jest mokra
Chopper: Nie wiem, ale te wiewiórki były w trakcie
transportowania nas w tym pudle
Usopp: WHOW! Czy to nie trumna!?
Ryzykanci: Aw, teraz wszyscy troje otworzyli oczy!!
Jakie to straszne, musimy wezwać nasze posiłki!!
Str 10:
Nami: To... wygląda na tył tej rezydencji.
Laboratorium Hogback'a było na najwyższym piętrze, o tam
I wygląda na to, że byliśmy transportowani...
Chopper: ...hej, o tam!!
Chopper: Po tamtej stronie jest jeszcze większy budynek!!
Usopp: !!?
Huh, co to...!? Był .... taki
wielki budynek za rezydencją....!!?
Usopp: Nami....!?
Nami: .... teraz kapuję, co to za miejsce.
Nami: ........
Str 11:
Nami: To przejście łączące rezydencję z tym budynkiem!
Usopp: Łączące przejście?!
... jest trochę ogromne jak na coś takiego!! I jest też las!!
Usopp: ... nie, nawet jeśli to las, to jest to coś innego...
podczas gdy byliśmy nieprzytomni
zostaliśmy przetransportowani tutaj....
Mieliśmy być na pewno przetransportowani do tamtego budynku
Nami: Może byliśmy transportowani, aby stać się zombie!!
Chopper: GYAAAAA~~~!!!
Str 12:
Chopper: Dobrze, szczęście nas nie opuściło!! Uciekajmy!!
Usopp: Taa, natychmiast uciekajmy!! ... ale gdzie?
Nami: Sekundkę...
Nami: To nie pasuje..... uciekamy z miejsca do miejsca, całkowicie wystraszeni...
wytrzeszczając nasze płuca, z wielkimi, przerażonymi oczami....
Nami: I znowu?
Usopp: Co ty mówisz!? Krowa!!!
Chopper: Uwaah!! Mój "zmysł-coś złego się zaraz stanie" daje o sobie znać bardzo mocno!!!
Usopp: Nieważne, Nami, powinniśmy naprawdę wiać
Nami: Ale to jedno zdanie, które zombie powiedział wcześniej...
(TO nie jest miejsce, gdzie skarb jest przechowywany~~~!!!)
Usopp: Nie zastanawiaj się nad błahostkami! Uciekajmy!!
Nami: Kretyni, wiem!! Przecież też jestem wystraszona!!
Usopp/Chopper: ALE TWOJE OCZY BYŁY DZIWNE!!!
Nami: .... więc, gdzie powinniśmy wiać? Z powrotem? A może na przód?
Usopp: Ciężko zdecydować.... jeśli pobiegniemy z powrotem, możemy znów
trafić na tego Samuraja, a to byłoby złe..
Chopper: Ale jeśli pobiegniemy na wprost, może być jeszcze więcej przerażających gości!
Str 13:
Chopper: Hm?
Usopp: Uwah!! ...... uh?
Nami: Eh? Co? Tymi uroczymi zwierzątkami z lasu są.... pingwiny!?
Pingwiny: Numeeeeery~~!!
Pingwiny: Jeden!!
Dwa!!
Ah
trzy...
Wszyscy: Nie.......
Nami: Uhhhmm.....
Pingwiny: Cześć! My
jesteśmy Pingwiny Combie Zombie!! Ah! Znaczy się...
Trio, jesteśmy teraz trio, Ja jestem nowy
Chopper: NIEWAŻNE!! Kogo obchodzi wasza liczba!?
Pingwin: A za wami, są DZIKE ZOMBIE!!
Wszyscy: Eh?
Str 14-15:
Dzikie Zombie: Witajcie!!
Wszyscy: !!?
Dzikie Zombie: Do Lady Perony "Cudownego Ogrodu"!!
Wszyscy: Są super dziwni, powinniśmy powiedzieć "NIEEEE"!!!
Dzikie Zombie: I
mamy zamiar
skręcić was niemiłosiernie!!!
Wszyscy: Uwaaah!!!
Wszyscy: Kyaah!!
Wszyscy: Gyaah!!!
Str 16:
Chopper: Cholera!
Usopp, ogień!! Ogień!!
Usopp: Racja! To też zombie!!
Usopp: "Pewna Śmierć"!!
[^ "hissatsu"]
Pingwiny: DORYAAAH!!!
Usopp: Uwah!!!
Chopper: Usopp!!
Nami: Chopper, uważaj!! Za tobą!!!
Chopper: buhah!!!
Str 17:
Nami: Chopper, Usopp!!!
Nami: !?
Zombie: Z ciebie też zrobię pół-martwą!!!
Nami: Ah---
Zombie: whu-?
Nowy gość: Zatrzymać się!
Nami: !!?
Str 18:
Zombie: KPAH!!!
Nami: !!?
Zombie: Hej, nowy!!!! Co ty robisz swoim towarzyszom!!?
Ta kobieta to wróg!! Masz JĄ zaatakować!!!
Nowy gość: ....... Nie wiem kim jest ta dama albo skąd pochodzi...
ale nawet jeśli nie posłucham rozkazu Mistrza
Nowy gość: Nawet jeśli umrę!!!!
Nami: !!?
Nowy gość: Nigdy nie uderzę kobiety!!!
Nami: .... huh?
Nowy gość: Jeśli macie z tym problem, dawajcie....
Usopp: .........!?
Nowy gość: WY CHOLERNE ZOMBIE!!!
Chopper: !?
Str 19:
Luffy: Heeej!!
Luffy: Heeeej!!
Huh??
Luffy: Hej! "Oink"!! Co on tym razem znowuż zrobił!?
Wykrztuś to!!
Oinkchuck: Już powiedziałem na początku, że ja nic nie wiem!!
Oink oink..
Franky: Jesteś totalnie nie-przebiegły, że można z ciebie wszystko wyczytać...!!!
Robin: Ale to dziwne... nie słyszymy nawet ich głosów..... może zostali załatwieni...?
Franky: Nie kuś przezornością cały czas!! (może lepiej: Nie mów takich rzeczy cały czas)
Luffy: To dziwne...
teraz także Zorro zniknął!?
Login or register to comment
Benefits of Registration:
* Interact with hundreds of thousands of other Manga Fans and artists.
* Upload your own Artwork, Scanlations, Raws and Translations.
* Enter our unique contests in order to win prizes!
* Gain reputation and become famous as a translator/scanlator/cleaner!